lip 28 2005

Śmieszne miłości -Milan Kundera


Komentarze: 4

”Czyż ja sam potrafię kiedyś tak łatwo pożegnać się z owymi gestami, które oznaczają dla mnie młodość? I czy pozostanie mi co innego niż naśladować je przynajmniej i starać się znaleźć dla tej nierozsądnej czynności w swoim rozsądnym życiu bezpieczny azyl?

Co z tego, że to wszystko jest pustą grą? Co z tego, że o tym wiem? Czy zaniecham tej gry dlatego tylko, że do niczego nie prowadzi?"

 

popielatka : :
iwcia_iwon
31 lipca 2005, 21:33
strach się bać
28 lipca 2005, 20:51
...ciepła kobietka z ciebie Popielatko...
popielatka=>fanaberka
28 lipca 2005, 20:16
Rozsądnie nie za bardzo, ale pięknie było
28 lipca 2005, 20:09
jaki bezpieczny azyl?
Toż po twojej lewicy a po mojej prawicy już Wołodia sję czai :-)))))))

Dodaj komentarz