wrz 04 2003

dzisiaj


Komentarze: 16

Dzisiaj oddałam jak co miesiąc bilans,rachunek wyników F01 za lipiec,pobieżnie przeczytałam Gazetę Prawną ,przeczytałam  zmiany ustawy VAt ,które weszły  z 01.09 i rozpoczęłam pogoń za podatkiem za sierpień .Ale za to po 16-tej hajda do domu i hopsasa po ulubionych blogach.Szybciutko spotkałam młodzieńca w tunice ,sandałach i w wieńcu laurowym  rodem z Grecji rozprawiającego o gerontach.Zadumałam się nad cyt."gerontokracją skumaną ".Oblizując się z zachwytu przeczytałam ,że gerontów charakteryzuje cyt."popęd -lubieżna zachłanność"Proponuję aby  popęd po pięćdziesiątce i dalej nazwać popędem gerontokrakcyjnym.Co prawda o gerontoprokreacji w moim wypadku nie może być mowy ,ale dla dobra nauki  w wolnym czasie mogłabym ulec skumanej kracji tego na p.

popielatka : :
początkujący
13 września 2003, 02:26
A ja widzę pieska z ogonkiem.Dawniej oglądałem książkę z takimi obrazkami.Przypomina to fotoplastikon lub filmy przestrzenne w kinie Oka.
Muszelka
12 września 2003, 08:35
Popielatko, a może Tobie przygotować coś kolorowego na bloga? Jakiś szablonik specjalnie dla Ciebie? :-)
początkujący
11 września 2003, 02:29
Społeczeństwo się starzeje i częściej dochodzi do lubieżnej zachłanności bez prokreacji.Dawniej było odwrotnie.Hrabia pyta niedawno poślubioną żonę: Czy Waćpani jest już w ciąży? bo już mam dosyć wykonywania tych głupich ruchów!
Muszelka
10 września 2003, 18:24
I gdzie ta nowa notka???? Please! Czekam!
Fanaberka
09 września 2003, 22:11
Pisz notki w wordzie, zapisz, potem daj "kopiuj", a potem wklejaj na bloga, tam jest taki znaczek! Nie przejmuj się tylko pretensjami Klemensa! Cze!
popielatka
09 września 2003, 20:46
Jest potem rękę do czego wyciągnąć .Jak rzeczywistość jest chwilowo be to można sie podeprzeć dobrymi wspomieniami.A wogóle to jestem wściekła bo trzy razy piszę notke i trzy razy mi się nie zapisała.
popielatka
09 września 2003, 20:42
Przepraszam,ale mnie trafia jak słyszę piosenki o zagubionym sercu.Ile ja tego się nasłuchałam .Uważam ,że trza mieć serce na swoim weselu.
klemens
09 września 2003, 20:08
Dlaczego uważasz, że jestem durniem? I że spieprzyłem sobie życie? Ani z pierwszym ani już na pewno z drugim bynajmniej się nie zgadzam. bardzo zadowolony jestem ze swojego życia.Mówisz to z tak dużą pewnością siebie i znajomością rzeczy.
klemens
08 września 2003, 14:11
na tych obrazkach nic nie ma i już
Muszelka
06 września 2003, 08:59
Fanaberko, alez ja Ci przesłałam już kilka maili z taką zawartością! :-( I nic do mnie nie wróciło... Instrukcje też przesłałam.... :-(
Fanaberka
05 września 2003, 20:53
Powiedz mi jak zobaczyć te obrazki, bo Muszelka nabrała wody w usta! Kiedyś widziałam te obrazki, teraz nie mogę!
Fanaberka
05 września 2003, 20:40
No nie, Muszelka mnie wykończy!
hauser
05 września 2003, 14:08
ja tam nic nie wiem. Gere Richard z Gerwazym oraz Csarzem Germanikiem gardzili geranium."c’est la guerre!"
Fanaberka
05 września 2003, 12:47
Popielatka, coś Ty piła do kolacji, chyba to nie była herbatka z geranium!
klemens
05 września 2003, 10:51
pozostańmy przy geranium i filiżance gorącej gerbaty.

Dodaj komentarz