Archiwum 13 października 2003


paź 13 2003 Historia się powtarza
Komentarze: 12

25 lat temu siedziałam sobie sama w domu. W tamtych czasach, o czym większość blogowiczów z powodu wieku nie pamięta ,był ciągły brak wody. Ja na swoim wtedy czwartym piętrze łapałam ją w nocy, lub też wczesnym rankiem, bo potem można było liczyć tylko na cud. Taki cud nastąpił .Telewizja podała, iż Polak został Papieżem. Kto żyw zasiadł przed telewizorem. Jakie to było przeżycie i dla mnie niech zaświadczy fakt ,iż byłam w domu i nie słyszałam jak upragniona woda leci z kranów. Relacja musiała być dość długa skutek był taki ,że gdy ochłonęłam wpadłam w kałużę wody przy warsalce, na której siedziałam z podwiniętymi nogami. Wczoraj było podobnie pooglądałam, pooglądałam a dzisiaj silna, zwarta i gotowa do pracy obudziłam się dopiero o 8,35.A pracodawca jedzie na obchody rocznicy do Rzymu, a podatek i przelewy w lesie. Nowy budzik na prezent imieninowy mam bankowo. Trochę szkoda, bo w tym roku dostałam przewodnik Pascala po Polsce i liczyłam na następny, po jakimś państwie europejskim.

Wczoraj dowiedziałam się o niechęci takich pokrewnych według mnie wiar jak np. grekokatolicy. Ja tam o tym nie wiedziałam .Tam gdzie w Grecji mieszkałam na górze mieszkał Papas(którego notabene parafianie podejrzewali o AIDS tak się prowadził: wódeczka i te inne sprawy) na wprost był kościół, więc chodziłam tam ilekroć dzwon zadzwonił. Padałam na kolana mówiłam pacierz, a potem się gapiłam jak sroka w kość. Moje greckie koleżanki nie powiedziały mi nigdy ,że mają ubaw po pachy. Wprost przeciwnie zwiedziłam dzięki nim Meteory oraz wszystkie najważniejsze świątynie północnej Grecji. Ale gdy jedna z nich przyjechała w odwiedziny do mnie nie chciała iść do kościoła, trochę byłam zdziwiona ,bo ona była wyjątkową specjalistką od greckich modłów. Chyba coś w tym jest ,może lepiej nie wiedzieć. To ciekawe, dlaczego nie mamy wpojonej teorii ,iż inne religie są be. Może to poczucie siły rzymskich katolików? Czy uzasadnione ?

popielatka : :