Archiwum 11 listopada 2003


lis 11 2003 Europo witaj nam
Komentarze: 9

Niestety co dobre to się szybko kończy. Tyle leżakowania, całe cztery dni. Totalne nieróbstwo. Przyjechała chora Kicia siedziałyśmy sobie w domku pożerałyśmy niezliczone ilości produktów, czytałyśmy, buszowałyśmy w internecie. Kicia pomogła mi trochę posprzątać w komputerze. Nic nie musiałyśmy. Jakie to ważne żeby od czasu do czasu nic nie musieć. Dzisiaj już wyjeżdża, a ja niebożę wykąpałam się i już zaraz sobie naszykuję mundurek na jutro żeby wieczoru do końca sobie nie popsuć, zastanawiając się, która bluzka nadaje się do wyjścia do ludzi. Widzę, że odziedziczyła po mnie ciemne strony charakteru takie jak brak chęci lśnienia, poznawania wciąż nowych i nowych ludzi, czerpania z nich tego co w nich najlepsze. Trochę szkoda, bo może i byłoby cudownie mieć ochotę na coś nowego każdego dnia. Jakie olbrzymie zasoby wiedzy o ludziach ,ich emocjach, doświadczeniu nieuchronnie przechodzą mi koło nosa. A ja co, najchętniej siedzę w tym samym fotelu, spotykam się z tymi samymi znajomymi, jak się kimś zainteresuję to chyba na wieczność, w sprawach damsko męskich też tylko w oczach i sercu te same oczy, usta, nos, brzuch, głos- zero zmian proszę albo mniej niż zero. No i jak ja dojdę do tej Europy do maja.

popielatka : :