Archiwum styczeń 2004


sty 24 2004 Wolna
Komentarze: 5

Udało się .Mam wolne. Poleżałam w łóżeczku do godz 8, normalna pora mojego wstawania to 5,22 (Klemens nie płacz nad moim losem, można się przyzwyczaić).Słodkie lenistwo sprawiło ,że humorek dopisuje i nie mam nawet ochoty na małą czarną.Groźba mojej córeczki ,że będzie sprawdzała jak odpoczywam sprawiły ,że zasuwałam równo cały tydzień i widok żadnego podatnika nie zagraża mojej nieograniczonej dwudniowej wolności. Moje plany są proste. Jadę na wieś .Jest piękna pogoda.. Słońcem i śniegiem będę syciła swój zmysł wzroku do woli .Będę zjeżdżała z górki na sankach i lepiła bałwana. Zero zmartwień i pracy ,powrót do dzieciństwa, eden.

 

popielatka : :
sty 13 2004 Homo novus
Komentarze: 10

Chcę tylko napisać,że szczęśliwie i do utraty tchu...robię podatki.Zaglądam na blogi ,ale humanistyczne przekazy elfów,malarzy,poetów i pisarzy nie docierają do mnie w sposób jaki lubię tzn mocno i bardzo.Obecnie z wszelkich sil i jak najszybciej staram się zaspokoić ciekawość wielce różnorodnych organów podatkowych.Do zobaczenia.

popielatka : :
sty 07 2004 Słowna?
Komentarze: 10

Byłam już w solarium 3 razy- co dość radykalnie zmieniło kolor mojej skóry. Płeć wyeksponowałam dzięki firmie tryumf, fryzjerce i kosmetyczce. Wzięłam dwie "doróbki". A przez Harley zaczęłam myśleć o kanapie i co myślą sąsiedzi. Jak dotychczas realizuję twardo to co postanowione.

U mojej Kici nie widać jeszcze światła na końcu tunelu, boję się że podejmie decyzje, które pomogą jej zrealizować marzenie o pełnej samowystarczalności. To będzie dla mnie bardzo trudne. No cóż, przecież nie mogę zabronić ptakom latać...

popielatka : :
sty 02 2004 Piękny 2004
Komentarze: 7

Mam jedno postanowienie noworoczne.Będę szczęśliwa.

Cudownego Roku 2004  wszystkim  od najmiejszch do największych,

bez względu na pleć, kolor skóry ,zawartość portfela i poglądy życzę

Wasza Popielatka.

 

popielatka : :