Komentarze: 2
Bylam wczoraj na kolacyjce:salatka z kraba,salatka z owoców morza i morze winka czerwonego sprawily, że dzisiaj mimo najlepszych chęci nie zrobiam kompletnie nic.Będę musiala wziąć urlop, bo nie widzę innej możliwości żeby wszystko wykonaćterminowo.Cholercia jak już mam wolne, bo gowa mnie boli to mam wyrzuty sumienia.Przecież to chyba normalne ,że po tygodniu pracy po dziesięć, jedenaście godzin powinno się mieć trochę wolnego.Tak się zastanawiam jak to zrobić ,żeby nie martwić się ,że czegoś nie zdążę ,czegoś zaniedbam.Na razie muszę się jednak wziąć w garść, nie mogę z żadnych z tych zajęć zrezygnować, bo pasywa przekroczą aktywa, a na kredycik ochoty niet.