Archiwum 26 stycznia 2006


sty 26 2006 odcinanie bolesne pępowiny
Komentarze: 6

Kaśka definitywnie wyjeżdża, przewiezione prawie klamoty, a ja do tej pory nie mogę w to uwierzyć. Nie wiem jak to będzie wyglądało dalej. Deprecha na sto dwa. Mam nadzieję , że odnajdzie się w mieście „którego Niemcy zapomnieli zburzyć ,z odrapanymi kamienicami i zabitymi oknami w centrum” cyt  bo osobiście nie widziałam. Jedzie tam dla pracy i stanowiska, jak nie wypali to nie wiem co z nią i ze mną będzie. Ogólnie jestem w związku z tym jak zbity pies, a czasami wyję.

 

PS. To Baśka miała fajny biust. To Ramona miała ciało co pręży się i gnie.To  Agatka ładnie całowała, ale to był jej błąd.

 

 

popielatka : :