Najnowsze wpisy, strona 16


wrz 07 2005

***


Komentarze: 3

 

To była chwila, gdy pesymistyczna pewność  nędzy i przewrotności losu rozsypała się jak domek z kart wobec oczywistego piękna istnienia, promieniejącego  pełnią, mądrością i najwyższym szczęściem.

W piatek wypad z Kasią , już sie cieszę.

 

 

popielatka : :
wrz 03 2005

Roman-Romain


Komentarze: 4

Dwadzieścia lat temu przeczytałam „Lęki króla Salomona” .Wtedy odczytałam tę książkę jako rzecz o starzeniu się. Była piękna. Muszę koniecznie ją zdobyć na nowo i przeczytać  jeszcze raz, bo to już czas najwyższy. Ciekawe czy zachwyt będzie podobny.

 Dzisiaj nagrzewam się promieniami słońca na balkonie znowu z Garym i jego książką  „Obietnica poranka”.

„Miłość macierzyńska to obietnica, którą życie nam daje u progu i której nie dotrzymuje nigdy. I z tym niedosytem  pozostać trzeba do końca życia. Ilekroć kobieta bierze nas w ramiona i przyciska do serca, są to tylko kondolencje”

 i  dalej

„O pierwszym przebłysku świtu przeprowadziło się gruntowne studia nad miłością i dokumentację nosi się ze sobą. Wszędzie, dokąd pójdziemy nosimy w sobie truciznę porównań i czas mija na oczekiwaniu tego, co już kiedyś otrzymaliśmy”.

 „Nie twierdzę, że należałoby zabraniać matkom zbytniej miłości do dzieci. Mówię tylko, że lepiej jest, kiedy matki mają jeszcze kogoś do kochania. Gdyby moja matka miała kochanka, nie umierałbym przez całe życie z pragnienia przy każdym źródle. Na moje nieszczęście znam się na prawdziwych diamentach”.

 

 

 

 

popielatka : :
sie 02 2005

:))))


Komentarze: 6

Pusto wszędzie . Mam nadzieję, że moje optymistyczne nastawienie do świata jeszcze troche potrwa. Nie zalało mi mieszkania , ani piwnicy , ani nie zwiało mnie z mostu siekierkowskiego w czasie tajfunu polskiego, ani nie ubiły mnie gromy z bardzo jasnego nieba  w kazimierzu .Nawet Bóg w czasie wycieczki odebrał mi rozum i nie nakazał  martwić sie o uchylone okna. Pięknie jest , naprawdę pięknie. Jak jeszcze dostanę  dobrą nowinę od Kasi to chyba spuchnę i pęknę od tego  piękna.W piątek pojadę po nią i jedziemy na wieś tam też jest pięknie.Tam grzyby rosną nienormalnie duże i nienormalnie gęsto. Jutro też będzie pięknie, już dziasiaj  kupiłam ajerkoniak do lodów, cukierki i zamówiłam tort i ciasto.Lecę po bitą śmietanę ,owoce  i bakalie.

popielatka : :
lip 28 2005

Śmieszne miłości -Milan Kundera


Komentarze: 4

”Czyż ja sam potrafię kiedyś tak łatwo pożegnać się z owymi gestami, które oznaczają dla mnie młodość? I czy pozostanie mi co innego niż naśladować je przynajmniej i starać się znaleźć dla tej nierozsądnej czynności w swoim rozsądnym życiu bezpieczny azyl?

Co z tego, że to wszystko jest pustą grą? Co z tego, że o tym wiem? Czy zaniecham tej gry dlatego tylko, że do niczego nie prowadzi?"

 

popielatka : :
lip 25 2005

Było pięknie


Komentarze: 3

Jestem skołowana,zmęczona i zadowolona.Rozkręcamy sie z Farbką.Jedna wyprawa lepsza od drugiej.Jakimś cudem poszłam do pracy .Tyle tego było, że nawet nie musiałam  bać  się o F ,bo nie słuchałam wiadomości.Miłe imieniny patrona kierowców.Oglądam zdjęcia z płyt i uśmiecham się do każdego oddzielnie , bo każde to uwieczniona chwila zachwytu.Jest tych chwil 349.

popielatka : :